Wybór zespołu weselnego.

Okres przygotowań do wesela to wiele miesięcy organizacji i załatwiania różnych spraw. Najważniejszą rzeczą jeśli chodzi o planowanie ślubu jest wybranie odpowiedniej sali weselnej. Wiele par najpierw rezerwuje salę na swój ślub, a dopiero w następnej kolejności ustala, w którym kościele będą mieli msze i kto będzie na ich weselu grał. O tym, jaką salę będzie się wybierać, decyduje sporo czynników. Ważne jest to, ilu na weseli będzie gości, nie warto brać dużej sali, gdy na weselu będzie niewiele osób, gdyż może to spowodować, że goście będą się rozchodzić. Warto także zwrócić uwagę na to, gdzie jest parkiet do tańca. W niektórych salach jest na to przeznaczone osobne pomieszczenie, a w innych jest połączony z salą, na której są poustawiane stoły. No i na koniec to, co najważniejsze, czyli jakość i smak potraw. Cała noc zabawy będzie wymagać od weselników odpowiedniej siły, a tę najlepiej wzmocnić dobrym kotletem czy rosołem. Jeśli jedzenie będzie dobre, to na pewno będzie to miało dobry wpływ na atmosferę na weselu.

Jeśli sala będzie już zarezerwowana, to w dalszej kolejności należy pomyśleć o oprawie muzycznej. Niektóre pary decydują się na wynajęcie DJ-a, ale sporo wybiera, mimo że będzie to trochę droższe, zespół weselny, który będzie organizował zabawę dla weselników. Dobre zespoły są rozchwytywane, zaświadczyć o tym mogą pary, które takiego szukały przez dłuższy okres czasu. Informacje o tym, jak dany zespół gra i jak potrafi zabawić gości są przekazywane pocztą pantoflową, i na te, które się cieszą największym wzięciem trzeba kilkanaście miesięcy czasem czekać. Jednak na dobre zespoły weselne warto czekać tak długi okres czasu. Najlepsza muzyka, dopasowana do preferencji i oczekiwań gości, duża ilość zabaw i co najważniejsze, umiejętność poprowadzenia przyjęcia tak, żeby nikt się nie nudził – to potrafią tylko niektóre zespoły. Jeśli się taki wybierze, to dobra zabawa do białego rana powinna być zapewniona, jeśli jednak źle się trafi, to może się okazać, że już po północy wesele będzie się miało ku końcowi.